Unia - Pelikan 3:1 (0:0)
W sobotni poranek zmierzyliśmy się z Pelikanem Niechanowo. W pierwszym meczu obu drużyn lepsza okazała się Unia zwyciężając 4:1. Dziś byliśmy blisko powtórzenia tego rezultatu. W pierwszej części spotkania jedynym plusem w naszej grze była chęć zdobycia bramki. Goście postanowili zagrać w niskim pressingu, co bardzo utrudniało nam przedostanie się pod bramkę Pelikana. Kiedy już stanęliśmy przed okazją strzelenia bramki brakowało nam skuteczności i szybszego podejmowania decyzji. Pelikan zagroził nam kilka razy wyprowadzając kontrataki i jedynie dzięki skutecznym interwencjom naszych bramkarzy nie przegrywaliśmy.
Druga część gry wyglądała już nieco lepiej. Nadal brakowało cierpliwości w budowaniu kolejnych akcji. Z minuty na minutę nasi zawodnicy zaczęli przypominać sobie o pracy jaką wykonują na treningach i stwierdzili, że jednak konsekwentna, zespołowa gra przyniesie więcej korzyści. Efekty przyszły w miarę szybko. Już 8 min po przerwie strzałem z dystansu wynik otworzył Kacper Marmajewski. Na 2:0 dwie minuty później podwyższył Wojtek Mendzelewski. Goście zdobyli kontaktową bramkę, natomiast na 3:1 z rzutu karnego bramkę strzelił Jakub Bartocha.
Dużo pracy czeka nas na przyszłotygodniowych treningach :)
UNIA- Pauter, Waźbiński, Marmajewski, Grudzień, Rychlik, Bartocha, Albrecht, Oses, Mendzelewski oraz Sobkowiak, Jęczmionka, Lesiński, Matwijów, Kubiak, Kolankiewicz
ZDJĘCIA Z MECZU AUTORSTWA PANI MONIKI KOZŁOWSKIEJ DOSTĘPNE NA FACEBOOKU
https://www.facebook.com/media/set/?set=oa.1767026566929715&type=3
Komentarze